Cyberprzestępcy atakują
W okresie pandemii COVID-19 znacznie wzrosła rola banków, jako edukatora w zakresie cyberbezpieczeństwa
22.11.2021

Cyberprzestępcy atakują

Przy zakupie auta czy jego leasingu na ogół korzystamy z usług banku czy innej instytucji finansowej. Powszechne też są transakcje bezgotówkowe. Nic więc dziwnego, że niepokoją nas częste informacje o udanych atakach cyberprzestępców na umieszczone tam pieniądze. Atakowane są banki, firmy leasingowe oraz wszystkie te instytucje, które obracają pieniędzmi. Czy te obawy są słuszne?


Z przeprowadzonego na zlecenie Volkswagen Banku badania wynika, że zdecydowana większość ankietowanych podmiotów gospodarczych uważa, iż jest dobrze zabezpieczona przed zagrożeniami. Jednocześnie firmy deklarują, że chcą się doskonalić w tym zakresie. Z sondażu przeprowadzonego na przełomie sierpnia i września br. przez IPSOS wynika także, że w okresie pandemii COVID-19 znacznie wzrosła rola banków, jako edukatora w zakresie cyberbezpieczeństwa.

IPSOS

Liczba transakcji zawieranych bezgotówkowo wzrasta z roku na rok. Pandemia, zamykając nas w domach, znacznie przyspieszyła ten trend. Sytuację wykorzystują przestępcy, którzy podążają w ślad za tym, gdzie przenosi się pieniądz. Są przy tym coraz bardziej groźni i skuteczni.

IPSOS

Cyberbezpieczeństwo na celowniku firm

Wyniki badań IPSOS wskazują, że firmy doskonale zdają sobie sprawę z zagrożeń atakami hakerskimi. Jedynie 5% pytanych o ocenę swojego poziomu bezpieczeństwa informatycznego odpowiedziało, że „nie są zabezpieczeni oraz nie przywiązują do tego dużej wagi”. Zdecydowana większość, aż 73% uważa, że jest zabezpieczona, ale planuje się w tej kwestii doskonalić.
Firmy różnie radzą sobie z poszczególnymi rodzajami zagrożeń. 64% deklaruje, że rozpoznaje fałszywe wiadomości e-mail i właściwie reaguje na phishing. 53% uznało, że wie jak postępować w sytuacji włamania na konto bankowe lub pocztowe, zaś 49% uważa, że potrafi rozpoznać manipulację w celu wyłudzenia danych.

IPSOS

- Okazuje się, że przedsiębiorcy stosunkowo najgorzej radzą sobie w obszarze cyberbezpieczeństwa przy pracy zdalnej, która jest wyzwaniem. Wynika to z faktu, że jest to problem stosunkowo nowy i nie w pełni rozpoznany jeszcze przez firmy. Jedynie 44% ankietowanych firm uważa, że posiada wystarczającą wiedzę na ten temat – wskazuje Daria Pawęda, dyrektor Departamentu Rozwoju Biznesu i Obsługi Klienta w Volkswagen Bank.

IPSOS

Banki, jako wiarygodne źródło informacji o zagrożeniach

W badaniu zapytano także o to, skąd firmy czerpią wiedzę na temat bezpieczeństwa
w sieci. 72% wskazało na Internet, zaś 10% na zatrudnionego w niej informatyka. 9% szuka informacji w prasie specjalistycznej, natomiast kolejne 6% w radiu, prasie oraz telewizji.

IPSOS

W badaniu przeprowadzonym w 2019 r. na „mój bank”, jako źródło wiedzy o cyberbezpieczeństwie, wskazało zaledwie 2% respondentów. Wzrost zaufania do banków, jako rzetelnego źródła informacji nie jest zaskoczeniem, gdy przyjrzymy się odpowiedziom na pytanie: „Czy banki dobrze informują o zagrożeniach?” Aż 59% firm jest zdania, że robią to dobrze. Niezadowolenie wyraża jedynie co dziesiąty ankietowany (12%).

IPSOS

Dominują ataki phishingowe

Jak często firmy są atakowane i przez kogo? Na kolejne pytanie 16% badanych odpowiedziało, że było celem ataku hakerskiego lub złośliwego oprogramowania w roku 2020. W większości firm liczba takich incydentów nie przekroczyła 10. Najczęściej były to ataki phishingowe (54%) oraz ataki hakerskie (15%). Jakie były ich skutki? Aż 74% ankietowanych nie odczuło żadnych skutków, a co dziesiąta firma (10%) wskazała na przestój w prowadzeniu działalności gospodarczej lub przebiegu procesów w firmie. Na utratę lub uszkodzenie przetwarzanych danych wskazało 3%. Pozostałe 13% wskazało na inne odpowiedzi. (ms)