Dostawczaki przeładowane i bez odpowiedniego zabezpieczenia ładunku
Pięciu kierowców przeładowanych samochodów dostawczych zostało ukaranych tymczasowym zakazem dalszej jazdy oraz dotkliwymi mandatami karnymi. Pojazdy zostały skierowane na wagi przez funkcjonariuszy świętokrzyskiej i warmińsko-mazurskiej Inspekcji Transportu Drogowego.
Funkcjonariusze Inspekcji Transportu Drogowego nie odpuszczają przewoźnikom wykonującym transport przeładowanymi pojazdami dostawczymi o DMC 3,5 tony. Kontrole prowadzone w ostatnich dniach na głównych szlakach drogowych wskazują, że pomimo dotkliwych kar wielu kierowców lekceważy przepisy i próbuje przewieźć towar przeładowanym pojazdem, dodatkowo bez odpowiedniego zabezpieczenia ładunku. Podczas ostatniej akcji ważenia dostawczaków przeprowadzonej przez funkcjonariuszy świętokrzyskiej i warmińsko-mazurskiej ITD zatrzymano pięć przeładowanych pojazdów dostawczych.
Na krajowej 74-ce w Piórkowie koło Opatowa, inspektorzy świętokrzyskiej ITD zatrzymali do kontroli trzy busy towarowe. Powodem podjęcia interwencji było przypuszczenie przekroczenia dozwolonego tonażu pojazdów. Każdy ze skontrolowanych samochodów okazał się za ciężki. „Najlżejszy” Renault Master ważył 4,6 tony zamiast 3,5 tony. W tej sytuacji kierującemu zakazano dalszej jazdy oraz ukarano go mandatem karnym kredytowanym w kwocie 1100 złotych. „Najcięższy” na wadze okazał się Volkswagen Crafter, który ważył 5,2 tony zamiast dopuszczalnych 3,5 tony. W tym przypadku kierującemu również zakazano dalszej jazdy oraz nałożono na niego mandat karny kredytowany w kwocie 1700 złotych za wymienione wykroczenie oraz dodatkowo mandat karny w wysokości 150 złotych za niezabezpieczenie przewożonego ładunku.
Z kolei na ekspresowej „siódemce” koło Ostródy, znacznie przeładowanego Mercedesa Sprinter zatrzymali do kontroli inspektorzy warmińsko-mazurskiej ITD. Pojazd przewożący używaną odzież ważył 5,85 tony zamiast 3,5 tony. W konsekwencji wydano zakaz dalszej jazdy i ukarano kierowcę mandatem karnym kredytowanym w wysokości 300 złotych.
Inny patrol ITD z Iławy zatrzymał do kontroli auto-lawetę Renault Master, która przewoziła uszkodzony samochód. Pojazd ważył 5,1 tony przy DMC określonej w dowodzie rejestracyjnym na 3,5 tony. Kierowcę ukarano mandatem karnym oraz wydano zakaz dalszej jazdy. (ww)
