Strój kierowcy – niekoniecznie modny, ale wygodny
Instruktorzy Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault ostrzegają, że grube zimowe ubranie może krępować ruchy i w ten sposób przeszkadzać w prowadzeniu samochodu

Strój kierowcy – niekoniecznie modny, ale wygodny

Panowie siadając za kierownicą nie zwracają na ogół uwagi na to jak są ubrani. Nie odtyczy to oczywiście większości pań. Tymczasem strój kierowcy ma duże znaczenie dla bezpieczeństwa jazdy.

Nieodpowiednie buty, zsuwająca się na oczy czapka czy maseczka, kurtka krępująca ruchy - to wszystko może utrudniać prowadzenie pojazdu. Nieodpowiedni strój może rozpraszać kierowcę, ograniczać widoczność czy utrudniać sterowanie pojazdem. Ryzyko takiej sytuacji wzrasta zimą, gdy nosimy więcej warstw odzieży, nierzadko ciężkiej i ograniczającej ruchy. Przekazujemy więc ważne uwagi trenerów Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault temat jakie ubranie sprawdzi się za kierownicą.


Odpowiednie obuwie

Zimą jednym z często spotykanych błędów kierowców jest prowadzenie auta w ciężkim obuwiu z grubą podeszwą. Praktycznie uniemożliwia ono dobranie odpowiedniej siły, z jaką naciskamy pedały. Złym wyborem są również wysokie, wąskie botki czy kozaki, usztywniające kostkę, a także buty na wysokich obcasach, które utrudniają naciskanie pedałów i mogą zaczepić się o dywanik samochodowy.


- Podczas prowadzenia samochodu najlepiej sprawdzą się niekrępujące kostek buty sportowe na równej, płaskiej i nieśliskiej podeszwie. Warto wozić ze sobą taką wygodną parę butów, którą możemy założyć, gdy wsiądziemy do auta – mówią trenerzy Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault.

Uwaga na ograniczenie widoczności

Choć na dworze noszenie czapki w chłodne dni jest jak najbardziej wskazane, lepiej zdjąć ją, gdy siądziemy za kierownicę. Takie nakrycie głowy może osunąć się na oczy kierowcy i utrudnić obserwowanie drogi. eżeli mamy taką możliwość, w samochodzie najlepiej zdjąć również maseczkę ochronną. Zwłaszcza przy źle dobranym rozmiarze może ona ograniczać widoczność. Jest również często dodatkowym utrudnieniem dla kierowców, którzy noszą okulary maseczka może przyczyniać się do zaparowania szkieł.

Rękawiczki

Po całonocnym postoju samochodu na zewnątrz czy w nieogrzewanym garażu może być konieczne prowadzenie auta w rękawiczkach. Należy jednak zrezygnować z tych wykonanych z wełny czy śliskich tworzyw sztucznych, ponieważ utrudnia to pewne trzymanie kierownicy. Najlepiej zdecydować się na rękawiczki ze skóry lub skóry ekologicznej.

Niebezpieczna kurtka puchowa

Grube zimowe ubranie może krępować ruchy i w ten sposób przeszkadzać w prowadzeniu samochodu. Dodatkowe zagrożenie wiąże się z noszeniem kurtek puchowych, które właściwie uniemożliwiają poprawne zapięcie pasów bezpieczeństwa.
- Gdy mamy na sobie kurtkę puchową, pasy nie przylegają blisko ciała i w razie kolizji mogą nie być wystarczająco skuteczne w utrzymaniu nas na miejscu. Może wystąpić także zjawisko nurkowania polegające na wyślizgnięciu się pasażera z pasów bezpieczeństwa. Pas biodrowy podjeżdża wtedy na brzuch, co w niektórych przypadkach prowadzi nawet do uszkodzenia organów wewnętrznych – mówi Adam Bernard, dyrektor ds. szkoleń Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault.

Okrycie wierzchnie najlepiej zdjąć przed podróżą lub zatrzymać się w tym celu po kilku minutach jazdy, gdy już wnętrze samochodu się ogrzeje.