Renault Megane E-TECH – relacja z podróży (część II ost.)
Po kilku dniach pobytu wyjeżdżam z Kołobrzegu kierując się do Warszawy
08.10.2022

Renault Megane E-TECH – relacja z podróży (część II ost.)

Są miejsca wypoczynku w Polsce, gdzie zidentyfikowano nowy trend i wzrastającą liczbę modeli pojazdów zasilanych prądem. Zamontowano tam ładowarki, które ułatwiają życie klientom korzystającym z aut elektrycznych, a przy okazji budują pozytywny obraz nowoczesnego i proekologicznego nastawienia. W Kołobrzegu takim miejscem jest „Park Hotel Seaside”.


Na miejsce do Kołobrzegu przyjeżdżam, gdy bateria pokazuje poziom naładowania 13%, co odpowiada 46 km zasięgu. Auto zużywało 19,5 kWh/100 km na tym odcinku. Podczas gdy mój pojazd ładuje się z ładowarki 22 kW prądu przemiennego, której operatorem jest GreenWay, ja rozmawiam z dyrektor operacyjną obiektu.

NowoczesnaFlota


Ewa Maszkało nie ukrywa, że fakt zamontowania ładowarki publicznej na parkingu zewnętrznym wpisuje się w szerszą strategię proekologicznych rozwiązań w obiekcie. Prócz publicznej ładowarki hotel posiada kilka innych punktów ładowania, dostępnych wyłącznie dla gości, a zlokalizowanych w podziemnej części parkingu. Miłym zaskoczeniem jest fakt, każdy ładujący się pojazd jest wyłączony z opłaty parkingowej.

Centrum handlowe „Zielone Arkady” w Bydgoszczy

Po kilku dniach pobytu wyjeżdżam z Kołobrzegu kierując się do Warszawy. Gdy ruszam o 7:00 rano mam w pełni naładowany akumulator (99%), co komputer pokładowy przelicza na 304 km zasięgu. Znowu kieruję się do Bydgoszczy, ale tym razem do centrum handlowego „Zielone Arkady”, gdzie na jednym z poziomów zadaszonego parkingu znajduje się dobrze oznaczona 3-punktowa ładowarka (CCS, Chademo, Typ 2).

NowoczesnaFlota


O 10:51 samochód rozpoczyna ładowanie w Bydgoszczy. Tym razem starałem się jechać bardziej ekonomicznie, z wykorzystaniem trybu „eco” i częściej korzystać z rekuperacji. Dzięki temu nieznacznie udało mi się obniżyć zużycie prądu (18,4 kWh) co miało przełożenie na większy zasięg po dotarciu do celu: 76 km i 21% naładowania. Dla przypomnienia trasę w odwrotnym kierunku zakończyłem z 46 km zasięgu i 13% naładowania. Jazda w trybie „eco” zmniejsza responsywność pedału przyspieszenia i zmniejsza wydajność klimatyzacji. Ogranicza też prędkość maksymalną do ok.105 km/h więc, by skrócić czas wyprzedzania trzeba skorzystać z funkcji „kick down”, by deaktywować to ograniczenie.

NowoczesnaFlota


Po niecałej godzinie ładowania – podsumowanie sesji ładowania, którą otrzymuję z systemu GreenWay wskazuje, że pobrałem 36 kWh w 56 minut - ruszam z baterią w 95% wypełnioną prądem, co powinno dać mi możliwość przejechania kolejnych 311 km. Bateria Megane pochodzi z polskiej fabryki koncernu LG Chem, zlokalizowanej pod Wrocławiem.
Warto podkreślić, że konstruktorzy Megane E-TECH zdecydowali się na użycie pompy ciepła w aucie. Tak nowoczesne rozwiązanie zarządzania komfortem cieplnym pozwala na zwiększenie zasięgu na trasie o 10%, a w mieście o 30% (przy temperaturze -5 stopni).

NowoczesnaFlota


Dwór „Sójki” osiągam po 1,5 godziny jazdy i znowu okazuje się, że system Google Automotive niewiele się myli; zamiast szacowanego poziomu naładowania na poziomie 43% dojeżdżam pod ładowarkę mając wciąż 46% zapasu prądu. Po sesji, która trwała 22 minuty i którą można było bieżąco śledzić w aplikacji mobilnej „My Renault” ruszam na ostatni odcinek trasy. Zapasy energii uzupełniłem do 80%, co odpowiada 253 km jazdy więc ze spokojną głową ruszam w kierunku Warszawy autostradami A1 i A2. Do centrum miasta dojeżdżam po godzinie i trzech kwadransach, mając jeszcze 80 km zasięgu (24% potencjału akumulatora).

NowoczesnaFlota

Podsumowanie

Przejechanie ponad 1100 km ze stolicy do Kołobrzegu i z powrotem powinniśmy wcześniej zaplanować. Samochód – dzięki nowoczesnemu oprogramowaniu Google Automotive – wskaże najbliższe ładowarki, ale nie jest to informacja pełna. Warto, przed ruszeniem w długą drogę, znać lokalizacje tych, których aplikację / kartę posiadamy. Warto jechać nieco wolniej, gdyż przekłada się to w bardzo dużym stopniu na zasięg pojazdu. Podczas postojów oszczędzamy czas i nie ładujemy auta „do pełna”, a tylko na tyle ile nam potrzeba do dojechania do kolejnego planowanego postoju, gdyż ładowanie powyżej 80% pojemności akumulatora jest czasochłonne. Negatywnym zaskoczeniem tej wyprawy był brak możliwości ładowania samochodu podczas kilkudniowego postoju w miejscu docelowym.