Atrakcyjne youngtimery na zamku w Kieżmarku
Zamek w słowackim Kieżmarku kryje wiele tajemnic. Jest opowieść o kobiecie-kluczniku, co chciała ukraść pański skarb, jest też legenda o zamurowanej w jednej z wież bogatej współwłaścicielce okolicznych dóbr. Na terenie zamku znajduje się też mała kolekcja zabytkowych samochodów. Ale tajemnicę skąd się tam wzięły akurat udało nam się rozwikłać…
Wystawa znajduje się w zabytkowych pomieszczeniach do których wchodzimy bezpośrednio z zamkowego dziedzińca. Została udostępniona dla zwiedzających w 2008 roku. Prezentowane eksponaty pochodzą ze zbiorów muzeum i kolekcji członków popradzkiego klubu pojazdów zabytkowych Veteran Car Club Poprad. Gdy stracili oni swoją poprzednią siedzibę zamek w Kieżmarku udostępnił swoje powierzchnie.
W czterech dawnych gospodarczych pomieszczeniach z pięknymi sklepieniami znajdują się ciekawe eksponaty. Czerwona Skoda 154 z 1929 roku przyciąga wzrok nie tylko kolorem, ale i przeznaczeniem. Ten dobrze zachowany egzemplarz wozu strażackiego ma silnik o pojemności 1944 cm3, dzięki któremu pojazd rozpędzał się do 60 km/h, zużywając przy tej prędkości 14 – 16 litrów/100 km.
Stojąca niewiele dalej Praga Alpha Phaeton ma ciekawą historię. To tym autem znany czeski producent butów Tomáš Baťa jeździł po okolicy Popradu w poszukiwaniu miejsca dla swojej nowej fabryki, którą ostatecznie zdecydował się zlokalizować w miejscowości Svit.
Manekin odziany we francuski mundur z epoki strzeże policyjnego Renault 8. Skojarzenia z „żandarmem z Saint Tropez” są jak najbardziej uzasadnione.
Jest też Skoda 1000 MB i Skoda Favorit. W czym tkwi wyjątkowość tej ostatniej? Przez wiele lat ten niepozorny egzemplarz był autem dyspozycyjnym pracowników zamku. Gdy całkowicie się zamortyzował nikt nie był emocjonalnie gotowy, by go sprzedać; swoją zasłużoną emeryturę spędza teraz tam, gdzie latami służył.
Ogółem na ekspozycji jest 8 samochodów i 18 motocykli, rowery, sprzęt strażacki i wojskowy.
Zamek w Kieżmarku znajduje się w mieście i odwiedzenie go łatwo połączyć ze zwiedzaniem innych atrakcji miasta. Wstęp do muzeum kosztuje 2 euro (zniżkowy 1 euro), ale warto skorzystać z biletu rodzinnego, który za 4 euro pozwala zwiedzić wystawę 2. osobom dorosłym i 4. dzieciom.
