auto1
Alkoholowy koszmar na polskich drogach
W tym roku zatrzymano już łącznie 18 002 kierowców prowadzących pojazd po spożyciu alkoholu
06.04.2022

Alkoholowy koszmar na polskich drogach

Okazuje się, że znaczne podniesienie wysokości mandatów miało niewielki wpływ na poprawę bezpieczeństwo na drogach. Pierwsze trzy miesiące 2022 r. nie napawają optymizmem w tym względzie. Szczególne powody do niepokoju daje wgląd w statystyki polskiej policji odnośnie do liczby kierowców zatrzymanych po spożyciu alkoholu.

Na drogach tranzytowych województwa mazowieckiego, patrole ITD z Radomia, Warszawy, Siedlec, Ciechanowa, Ostrołęki, Płocka oraz Garwolina kontrolowały przede wszystkim stan trzeźwości kierujących pojazdami dostawczymi, ciężarowymi i autobusami. W trakcie kilkugodzinnej akcji inspektorzy przebadali alkomatami 590 kierowców. Niestety, wśród skontrolowanych kierowców znajdowały się osoby po spożyciu alkoholu.

GITD
(Foto: WITD Radom)


Więcej jadących na „podwójnym gazie”

W okresie od stycznia do marca 2022 r. doszło łącznie do 3958 wypadków drogowych, w wyniku których rannych zostało 4449 osób, a aż 372 straciło życie. W porównaniu z pierwszym kwartałem ubiegłego roku liczba zdarzeń wzrosła o 14%. Niepokoją też inne przekazane przez policję statystyki.

W tym roku zatrzymano już łącznie 18 002 kierowców prowadzących pojazd po spożyciu alkoholu. Ponad 3800 przypadków więcej niż w analogicznym okresie 2021 r. to wzrost o aż 27%.
Najgorszym dniem Nowy Rok

Najwięcej zatrzymań, aż 386, odnotowano w Nowy Rok. Do alarmującej statystyki przyczyniły się także ostatnie dwa tygodnie ferii zimowych (okres od 14 do 28 lutego) oraz właściwie wszystkie dotychczasowe weekendy 2022 r. W soboty i niedziele notuje się od 50 do ponad 100 pijanych kierowców więcej niż w dni robocze. Rekordowy pod tym względem okazał się ostatni weekend marca z aż 593 zatrzymaniami.

- Prowadzenie samochodu nawet po małym piwie lub o poranku po imprezie nigdy nie jest dobrym pomysłem. Nieświadoma nietrzeźwość, czyli stan, w którym wydaje nam się, że organizm już poradził sobie z alkoholem, jest równie złudna, co niebezpieczna. W najlepszym wypadku może ona kosztować wysoki mandat, w najgorszym – życie i zdrowie. Za kierownicę można wsiąść tylko wtedy, kiedy mamy absolutną pewność, że jesteśmy trzeźwi, a taką daje badanie alkomatem dobrej jakości – tłumaczy Hunter Abbott, ekspert ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego z firmy AlcoSense.

Z policyjnych danych wyłania się niepokojący trend – liczba kierowców, którzy ruszają w trasę po alkoholu rośnie z każdym miesiącem (z 5369 w styczniu, przez 5580 w lutym do 7053 w marcu).

GITD
(Foto: WITD Radom)


Zachowanie nie warte ryzyka

Przypomnijmy, że minimalna grzywna dla kierowcy prowadzącego pojazd w stanie po użyciu alkoholu (od 0,2 do 0,5 promila we krwi) wynosi teraz 2500 zł. Co więcej, zatrzymani za takie wykroczenie mogą stracić prawo jazdy na okres od sześciu miesięcy do trzech lat.

Od 17 września 2022 r. wejdzie w życie jeszcze jeden przepis mający na celu walkę z pijanymi kierowcami. Za jazdę po użyciu alkoholu, jak i w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila we krwi) kierowcom naliczana będzie maksymalna liczba punktów karnych – 15. Będą one mogły zostać skasowane dopiero po dwóch latach od opłacenia grzywny. (ms)