Zbieranina z demobilu
Legendarny Ford T, gdzieś w Polsce. Lata 20
12.01.2021

Zbieranina z demobilu

I wojna światowa (1914 – 1918) miała kluczowy wpływ na powstawanie pierwszych cywilnych flot samochodowych w odrodzonej Polsce. Po zakończeniu pierwszego globalnego konfliktu odrodzone wojsko polskie weszło w posiadanie kilku tysięcy zdobycznych samochodów, które następnie w latach 1921 – 1923 zostały sprzedane na rynek cywilny i stały się podstawą odradzającej się w Polsce motoryzacji.

Owe samochody z demobilu to zbieranina przypadkowych marek i typów, do tego przeważnie w bardzo złym stanie technicznym. Posłużyły one do powstania pierwszych, niedużych flot w firmach prywatnych, ale szybko musiały być zastępowane nowymi samochodami.

Po ustabilizowaniu sytuacji politycznej w Europie, Polska zaczęła być bacznie obserwowana przez zagranicznych producentów samochodów. Kraj młody, biedny, ale liczący ponad 30 milionów mieszkańców - to wymuszało konkretne potrzeby organizacyjne, wojskowe, komunalne, handlowe, itp. Do wszystkiego były potrzebne samochody, w większości wprawdzie ciężarowe lub dostawcze, ale również i spora liczba osobowych. W dwudziestoleciu międzywojennym rozwój motoryzacji w kontekście flot samochodowych był ściśle związany z wytwórczością (montażem) samochodów w kraju.

W latach 20. polski przemysł motoryzacyjny nie istniał. Pierwsze próby jego budowy opierały się o montownie firm zachodnich. Dziś z perspektywy czasu wiemy, że wyroby montowni zagranicznych w większości opanowały nasz rynek w latach 20. i 30. Jedyna państwowa rodzima fabryka Polskich Fiatów (działająca dopiero od 1935 roku) nie mogła z nimi konkurować pod względem ilości produkowanych aut. Mogła jednak rywalizować pod względem konkurencyjności rynkowej i cenowej, gdyż była własnością państwową, a rząd – poprzez cła, podatki i system koncesyjny – dbał o interesy Polskiego Fiata.

Potrzeby odbudowującego się kraju były ogromne. Dotyczyło to również środków transportu. Pierwsza cywilna montownia samochodów osobowych, jaka rozpoczęła u nas działalność, wytwarzała legendarne Fordy T i w niewielkiej ilości samochody Buick. W latach 1926 – 1927 bramy fabryki opuściło ok. 350 pojazdów.

W Państwowej Wytwórni Samochodów, wchodzącej w skład koncernu Państwowe Zakłady Inżynierii (PZInż), w latach 1929 – 1931 powstawały samochody osobowe CWS T-1. Były to wozy skonstruowane przez polskich inżynierów, charakteryzujące się: solidnością, wytrzymałością i względną niezawodnością. Uciążliwą wadą były zaś bardzo wysokie koszty produkcji, co przekładało się na cenę. Ogółem zbudowano kilkaset samochodów CWS T-1, w kilku wersjach nadwoziowych. Auta te trafiały głównie do wojska i firm państwowych. Na rynku cywilnym nie zrobiły kariery ze względu na bardzo wysoką cenę.Cdn.