Pierwsze były taksówki...
Samochody floty Poczty Polskiej, od lewej: Chevrolet, Polskie Fiat 508, Fiat 500
01.01.2021

Pierwsze były taksówki...

Wśród światłych Polaków postrzeganie samochodu na samym początku ery motoryzacjii bywało bardzo różne, co można wywnioskować z artykułów prasowych. Osoby o nastawieniu naukowym podchodziły do niego z wielkim namaszczeniem i nastawieniem badawczym, pełni szacunku dla złożoności konstrukcji i przełomowej wagi naukowej tego wynalazku.

Romantycy widzieli w automobilach diaboliczną maszynę upajającą magią prędkości lub nowy powóz Amora (dotychczas tę rolę spełniał powóz konny lub po prostu osiodłany koń), w którym po doznaniach z jazdy dopełniać się będą miłosne szaleństwa i upojenia. Liczni przedsiębiorcy zastanawiali się, jak ten nowy wynalazek wykorzystać praktycznie. Z drugiej strony zatwardziali konserwatyści wierzyli tylko w konia i kolej żelazną, niedowierzając osiągnięciom techniki.

Ilustracja z prasy warszawskiej z przełomu XIX i XX wieku


W latach 1901 – 1904 funkcjonowało Warszawskie Towarzystwo Eksploatacji Samochodów. Firma ta posiadała kilka taksówek osobowych, kilka ciężarówek do transportu towarów i kilka większych pojazdów – dziś nazwalibyśmy je namiastkami autobusów, wówczas nazywano je omnibusami – do transportu publicznego. Według założeń miał to być interes bardzo intratny, praktyka pokazała jednak zupełni coś innego. Przedsiębiorstwo to, jak kilka mu podobnych, po prostu splajtowało.

Około roku 1903 zaczęły pojawiać się na ziemiach polskich, największego z zaborów (rosyjskiego), namiastki pierwszych flot samochodowych. Na początku parę firm kupiło po kilka ciężarówek oraz małych 6 – 12 osobowych autobusów komunikacyjnych. Szybko obok nich zaczęły pojawiać się też osobowe taksówki. Były one pewnego rodzaju quasi flotami samochodów osobowych, gdyż własność pojazdów skupiona była w jednych rękach, przeważnie dużych spółek.

W roku 1903 Warszawskie Towarzystwo Eksploatacji Samochodów wprowadziło do użytku publicznego niewielkie taksówki, o trzech miejscach pasażerskich. Po kilku miesiącach okazało się jednak, że koszty są dużo większe od zysków, co spowodowało zamknięcie firmy.
Pierwsze stabilne firmy taksówkowe pojawiły się w Warszawie w latach 1908 – 1910 i zapoczątkowały szybki rozwój tej sfery gospodarczej. Charakterystyka flotowa była tu bardzo wyraźna, gdyż własność samochodów – przeważnie od kilku do kilkunastu – była skupiona w jednych rękach, a kierowcy byli tylko pracownikami najemnymi.

Co ciekawe, do obsługi flot taksówkowych, w obrębie firm, powstawały własne stacje obsługi, warsztaty naprawcze i garaże. Jednym z głównych założeń tego typu działalności gospodarczej była samowystarczalność w pełnym zakresie, oczywiście poza zaopatrzeniem w oleje i benzyny. 

Cdn.